Tłumaczenie: Andrzej Milcarz
Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania:1995
Ilość stron: 228
ISBN: 83-7023-486-0
*********
Miejsce akcji: rezydencja Gorston Hall, Longdale, Addlesield;*********
Czas akcji: 22-27 grudnia
*********
Główni bohaterowie:
rodzina Lee: Simeon Lee - ojciec; Alfred Lee + Lydia; David Lee + Hilda; George Lee + Magdalena; Harry Lee;
służba - Horbury, Tressilian;
Stephen Farr (Brytyjczyk z Afryki Południowej), Pilar Estravados (Hiszpanka, wnuczka);
policjant Sugden;
Hercules Poirot
**********
Najciekawsza postać: Pilar, Harry
*************
Oprócz tego, że akcja książki rozgrywa się na przestrzeni kilku dni, a dokładnie od 22 do 27 grudnia, i tego, że w tutule jest Boże Narodzenie, to świąt jako takich ów kryminał nie dotyczy. Jak to w kryminałach, fabuła krąży wokół zamordowanego, detektywów i potencjalnych potencjalnych morderców. Jest to klasyka w swoim rodzaju - klasyczny twór kryminalny Agathy Christie. Jest tu ojciec-staruszek, którego ktoś morduje i jego rodzina zebrana w ogromnym domu z okazji Świąt Bożego Narodzenia. A no właśnie! Święta posłużyły tu jako czynnik spajający rodzinę. Aby zebrać rodzinę rozsianą po całym świecie, przecież najlepiej zaprosić wszystkich na święta :-) Rodzinka stopniowo się zjeżdża do rodzinnego domu. Jak już wszyscy są, to ktoś oczywiście zabija ojca-staruszka, wielbiciela i posiadacza diamentów. A dalej to już Hercules, policja, śledztwo, zeznania, poszlaki,dowody... Większych problemów z częściowym rozwiązaniem zagadki nie miałam, a słynny Hercules rozwiązał ją bez mrugnięcia okiem.
Bardzo mile spędziłam czas nad tą książką - nie wiem, czy dlatego, że nieźle mi szło rozwiązywanie zagadki, czy przypominały mi się wakacje, bo zwykle wtedy sięgam po kryminały Christie, czy książka rzeczywiście nie pozwala czytelnikowi odłożyć rozwiązania zagadki na później. Przeczytałam tzw. jednym haustem :-)
Moja ocena: 5/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz