czwartek, 10 stycznia 2013

2/2013 Smaki dwudziestolecia – Maja Łozińska

Wydawnictwo Naukowe PWN
Wydano w 2011
184 strony
Literatura polska
Gatunek: popularno-naukowe

Jakiś czas temu rozpływałam się z zachwytu nad publikacją Wydawnictwa Naukowego PWN Dobre maniery w przedwojennej Polsce Marii Barbasiewicz. Teraz przyszedł czas na zachwyt nad dwiema kolejnymi książkami, wydanymi z podobną starannością przez Wydawnictwo Naukowe PWN, opatrzonych wieloma zdjęciami, które sprawiają, że spokojnie można zakwalifikować te publikacje do albumów.  To Smaki dwudziestolecia. Zwyczaje kulinarne, bale i bankiety Mai Łozińskiej oraz Pocztówki z Kresów Piotra Jacka Jamskiego. 

Dzisiaj będzie o Smakach. O Kresach w niedalekiej przyszłości. 

Doskonały smak miała dla mnie już sama myśl, że znów mam okazję poczytać o dwudziestoleciu międzywojennym, które wyjątkowo lubię. Smaki dwudziestolecia to, oparte na bogatej bibliografii, ciekawe opracowanie dotyczące obyczajów kulinarnych ówczesnego społeczeństwa

Autorka wskazuje na zmiany, jakie zachodziły nie tylko w samym sposobie żywienia, prowadzenia domu, ale i w podejściu do życia towarzyskiego, które w ówczesnych czasach cechowało się coraz większą otwartością. Jest tu więc mowa zarówno o „przyziemnych” sprawach, jak na przykład robienie zakupów na targu czy bazarze, jak i o eleganckich przyjęciach, klubach brydżowych czy spotkaniach na herbatce. Autorka wskazuje zarówno na coraz większą nowoczesność mieszkańców miast, jak i na pielęgnujących tradycję ziemian. 


Jeśli ktoś lubi dwudziestolecie, to na pewno znajdzie wiele przyjemności w przeczytaniu tej pięknej książki. Ci zaś, którzy jeszcze nie znają smaku dwudziestolecia, mają szansę się w nim rozsmakować. Na przykład możecie się dowiedzieć, do czego służyła maszynka karlsbadzka, co to były fajfy, co można było kupić w sodówce i czy pieczony paw w sosie anyżkowym zawsze wszystkim smakował. Klimat tamtych czasów ukazany na licznych zdjęciach, plakatach, reprodukcjach obrazów, szczegółowe opisy ubogacone anegdotkami, liczne cytaty – to elementy dzięki którym autorce udało się bardzo wyraźnie pokazać charakter dwudziestolecia międzywojennego. Polecam.


Krótko mówiąc: 

ciekawie napisane, ładnie wydane

Dziękuję bardzo wydawnictwu Naukowemu PWN za egzemplarz recenzyjny.
  

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie klimaty, a publikacje PWN dotyczące przedwojennej Polski już wcześniej mnie zaintrygowały. Trochę historii w połączeniu z kulinariami tworzy dla mnie doskonały duet. Z chęcią zapoznam się z powyższą książką, szczególnie, że tak atrakcyjnie ją przedstawiasz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mowo liter, sądzę więc, że się zachwycisz, skoro pasuje Ci taki duet :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś siedziałąm w tych klimatach. Obecnie nie bardzo mam chęć na tego typu literaturę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tetiisheri, tak to już chyba jest, że zmieniają się potrzeby czytelnicze. Widziałam, że przyłączyłaś się do wyzwania o Tudorach. Wygląda ciekawie :-)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  4. Uwielbiam okres XX-lecia i książki PWNu czytałam z niekłamaną przyjemnością. Ten tytuł dostałam pod choinkę i lada moment będę go czytać. Przedsmak tego co mogę się spodziewać miałam już w "Historii polskiego smaku" tej samej autorki, więc nastawiam się na świetną lekturę, co zresztą znalazło potwierdzenie w Twojej recenzji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdo, w takim razie życzę miłych doznań :-) Ta albumowa seria PWNu jest genialna.

      Usuń