środa, 1 sierpnia 2012

Magiczne miejsce – Agnieszka Krawczyk

Wydawnictwo SOL
Wydano w czerwcu 2010
286 stron
Literatura polska
Gatunek: literatura popularna, romantyczno-przygodowa

AUTOR: Agnieszka Krawczyk
O autorce można poczytać na oficjalnej stronie, czyli TUTAJ.

Inne książki:
Napisz na priv
Morderstwo niedoskonałe
Dziewczyna z aniołem - ukaże się za parę dni :-)

MIEJSCE akcji: wioska Ida
CZAS akcji: czasy współczesne

BOHATEROWIE:
Witold Mossakowski, Mila Bielak, Tekla Tyczyńska

TEMATYKA:
ucieczka od zgiełku świata; poszukiwanie swojego miejsca na ziemi; poszukiwanie skarbu ;-)

PRZESŁANIE:
Pozory mylą.

MOJE ODCZUCIA:
Był taki moment, kiedy na wielu blogach pojawiły się recenzje książki Morderstwo niedoskonałe autorstwa Agnieszki Krawczyk. Na ogół były to opinie bardzo pozytywne. Co zabawne – mam znajomą, która nazywa się tak samo, więc tym bardziej mnie kusiło, aby sprawdzić tę książkę. Nie miałam jednak okazji, aby zapoznać się ze stylem Agnieszki Krawczyk, aż do momentu, gdy parę dni temu zawitała do mnie wakacyjna włóczykijka. I choć nie było to Morderstwo niedoskonałe, to i tak jej przybycie sprawiło mi jak zwykle wielką przyjemność.

W pierwszej kolejności skomentuję okładkę, ponieważ nie spotkałam lepszego przykładu na potwierdzenie przysłowia „Nie szata zdobi człowieka”, co w odniesieniu do książki w wolnej interpretacji może brzmieć: „Nie okładka świadczy o jakości książki”, czyli jeśli ktoś woli „Nie oceniaj książki po okładce”. Magiczne miejsce potwierdza to w każdym calu. Mężczyzna z okładki −niestety −przywiódł mi na myśl pewnego popularnego (również niestety!) kawalera wykrzykującego swoje racje w TVN. Mam na tego pana alergię, więc samo podobieństwo już mnie odstręczyło od tej książki i wyłącznie głęboka niechęć  i przerażenie, że będę musiała patrzeć na jego podobiznę, sprawiło, że zaczęłam czytać tę powieść od razu. Dziwna motywacja – wiem ;-)

Jakież było moje zaskoczenie, kiedy od pierwszego rozdziału okazało się, że książka jest świetna – inteligentne żarty, świetna polszczyzna, zabawa słowem, czyli to, co uwielbiam. A im dalej, tym było lepiej. Doszedł wątek przygodowy (poszukiwanie wraku statku) i delikatny wątek miłosny. Mimo sugerowanego odstraszającego schematu „ucieczka na odludzie-dom z duszą-remont-pensjonat” to tak naprawdę nie ma tu zbyt wiele na ten temat. Dzieje się to gdzieś w tle i nie przytłacza, nie jest to wątek najważniejszy. Autorka koncentruje się na tym, aby pokazać dobro, które tkwi w ludziach i podkreśla, jak trudno odgadnąć, co skrywa wnętrze każdego człowieka. Może więc – biorąc pod uwagę również tę nietrafioną okładkę – głównym przesłaniem książki jest to, że pozory mylą? Witold – facet na wysokim stanowisku nie okazuje się nadętym ważniakiem, ale całkiem sympatycznym człowiekiem; Mila, pani sołtys, którą z pozoru wszyscy w wiosce znają, zaskakuje na każdym kroku; arystokratka Tekla, która z racji swojego zaawansowanego wieku nie wygląda na osobę, która mogłaby czymś zaskoczyć, ma dość osobliwe i zaskakujące hobby. I jeszcze na dodatek niesamowita liczba odnośników do literatury, filmów i nie tylko – to dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie. Chciałabym w rzeczywistości trafić na takie magiczne miejsce. :-)

Powieść ta nie ma nic wspólnego z opowieścią typu „ona go kocha, a on jej nie, a właściwie tak, ale ona  ma innego, a on właściwie też, i nie wiedzą, co teraz będzie...” , czyli nuda i banał w jednym. W Magicznym miejscu ani śladu nudy, ani śladu banału. Agnieszka Krawczyk trafia więc na listę polskich autorów, których twórczość na pewno chcę dalej poznawać. Niech sobie dalej włóczykijkuje i niesie optymizm.

POLECAM:
- jako doskonałą książkę na lato
- tym, którzy szukają czegoś na poprawienie humoru

Krótko mówiąc:
lektura wakacyjna z wyższej półki; w kategorii literatury popularnej wypada celująco

Książkę przeczytała w ramach akcji Włóczykijka. Bardzo dziękuję :-) 

4 komentarze:

  1. niedługo będę miała okazję przeczytać "Dziewczynę z aniołem" :) muszę tylko poczekać, aż dojdzie :)
    ciekawe, czy mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też patrząc na okładkę miałam wrażenie, iż spoglądam na K.W. , ale cieszę się, że treść jest rewelacyjna, gdyż zamierzam na dniach osobiście poznać ,,Magiczne miejsce''.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłośniczko Książek, miłego czytania życzę :-) Mam nadzieję, że i mnie uda się zdobyć "Dziewczynę z aniołem". A swoją droga - fajny tytuł, prawda? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cyrysiu, mam nadzieję, że Tobie też się tak spodoba. Miłego czytania :-)

    OdpowiedzUsuń