Żona piekarza - Marcel Pagnol
Tytuł oryginału: La Femme du boulanger
Wydawca: Wydawnictwo Esprit
Data wydania: marzec 2010
ISBN: 978-83-61989-06-6
Ilośc stron: 240
**********
Miejsce akcji: miasteczko w Prowansji
Czas akcji: lata trzydzieste XX wieku
Główni bohaterowie: piekarz Aimable, żona piekarza Aurelia, pasterz Dominik, markiz, ksiądz, nauczyciel
********* Link
Rzec by można - samo życie.
Codzienność. A w codzienności radości i troski. Nasz chleb powszedni. Każdy zna jego zapach i smak. Bez niego nie ma życia. Bez trudności też nie ma życia. W najmniej oczekiwanym momencie dzieje się coś, czego zupełnie się nie spodziewamy. Trudno nam w to uwierzyć i zaakceptować sytuację. Czasem naiwnie wierzymy, że to się dzieje, to złudzenie lub pomyłka. Jeszcze trudniej znaleźć rozwiązanie. Pytamy dlaczego i jak to możliwe.
Codzienność. A w codzienności radości i troski. Nasz chleb powszedni. Każdy zna jego zapach i smak. Bez niego nie ma życia. Bez trudności też nie ma życia. W najmniej oczekiwanym momencie dzieje się coś, czego zupełnie się nie spodziewamy. Trudno nam w to uwierzyć i zaakceptować sytuację. Czasem naiwnie wierzymy, że to się dzieje, to złudzenie lub pomyłka. Jeszcze trudniej znaleźć rozwiązanie. Pytamy dlaczego i jak to możliwe.
************
Zauroczyła mnie opowieść o francuskim miasteczku, gdzie największy wpływ na życie mieszkańców mają "pan, wójt i pleban" czyli tutaj markiz, piekarz i proboszcz. Bez markiza życie byłoby mało pikantne, bez proboszcza - puste, a bez piekarza? Ogólny dramat i katastrofa. Kiedy po zniknięciu swej muzy Aurelii piekarz Aimable obwieszcza, że nie będzie już piekł chleba, mieszkańcy miasteczka organizują misję poszukiwawczą, która ma na celu odnalezienie i sprowadzenie niewiernej żony.
fresk z domu Wettiuszóww Pompejach - Piekarz z żoną
Link
*********
Mimo pozornej naiwności, książka niesie niezwykle mądre przesłanie: nie żyjemy tylko dla siebie, ale jesteśmy sobie nawzajem potrzebni. Nasze błędy i złe decyzje nie do końca są naszą prywatną sprawą, bo mają wpływ na ludzi z naszego otoczenia. Niejeden pewnie krzyknie, że to banały. Ale czy rzeczywiście tak nie jest?
************
Książka pochodzi z 1937 roku, ale problemy, których dotyczy nie straciły swej aktualności. W 1938 powstał też film "Żona piekarza", a w 1989 można było po raz pierwszy obejrzeć musical o prowansalskim miasteczku w Phoenix Theater. Marcel Pagnol, który był nie tylko pisarzem, ale również dramaturgiem i reżyserem filmowym, uważany jest za autora filmu, do którego wykorzystał pomysł na książkę Jeana Giono La Femme du Boulanger. Z kolei za autorów musicalu uważa się Stephena Schwartza (muzyka i słowa piosenek) [m.in. Pocahontas i Dzwonnik z Notre Dame] i Josepha Steina (libretto) [Skrzypek na dachu i Grek Zorba].
**********
I jeszcze niespodzianka: Meadowlark - Sarah Brightman
*********
Polecam tę zabawną książkę - poprawia humor, rozgrzewa serce i tchnie ciepłem i optymizmem. Doskonała na zimowe popołudnie.
Moja ocena: 5+/6
Książka udostępniona przez Wydawnictwo Esprit.
nie czytałam, ale jeden ze znajomych także zarzucił jej "pozorną naiwność". chyba coś w tym jest :)
OdpowiedzUsuńJak bardzo możemy być zależni od drugiego człowieka...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać ;)
Słyszałam o niej , a tutaj taka pozytywna opinia. Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń